Ile można zarobić na portalach i ile trzeba czekać (Amazon, eBay, Allegro)?

Jest to pytanie, które zadaje każdy klient przed rozpoczęciem współpracy, bez względu na to czy jest producentem czy dystrybutorem. Jeżeli odpowiemy, że zarobek 50 tyś EUR miesięcznie to czy będzie to odpowiedź prawdziwa?

Wszystko tak na prawdę zależy od produktu który mamy na sprzedaż, do jakiej grupy jest on skierowany oraz jaka jest konkurencja.

Jeżeli jest to produkt masowy jak silikonowa forma do pieczenie która kosztuje w granicach 8 EUR, za granicą taki wynik uzyskamy sprzedając 6250 sztuk i nie wydaje się zbyt wygórowanym wynikiem gdy podzielimy go na 30 dni i daje to 209 sztuk dziennie. Będąc bardziej szczegółowym, w ciągu godziny musimy sprzedać tylko 9 sztuk. Problemem tutaj jest logistyka, a mianowicie wysyłka tylu sztuk na zasadzie dropshippingu może zająć cały dzień. Gdy mamy kilka kolorów, musimy przypilnować aby wszystkiego nie pomylić, dlatego w takich przypadkach o wiele lepiej sprawdzi się wysłanie towaru na magazyn Amazon tak zwany Fulfillment By Amazon w skrócie FBA. Oczywiście takie magazynowanie kosztuje, ale przy tak dużej sprzedaży ciężko będzie nam utrzymać stan magazynowy niż przejmować się opłatą. A inne portale powinniśmy sobie odpuścić lub mieć pod ręką naprawdę solidnych pracowników i dostawców aby wszystkiego dopiąć, a to nie zawsze się udaje.

Sytuacja staje się o wiele bardziej ciekawsza, gdy nasz produkty kosztuje 100, 200, 300 euro wtedy nie jest to zakup „bez namysłu”. Klienci zaczynają się zastanawiać i szukać u konkurencji niższej ceny. Takie produkty także możemy sprzedawać w granicach 50 tyś euro miesięcznie jeżeli dalej jest to produkt masowy, a gdy nie jest?

Ubrania dla dzieci w graniach 30 EUR, klimatyzacja w granicach 700 EUR to są produkty których sprzedaż na poziomie 50 tyś EUR miesięcznie będzie nam ciężko uzyskać, choć wydaje się, że wcale tak nie będzie ponieważ grupa docelowa jest bardzo duża, tak samo jak i konkurencja. Wszystko jest do osiągnięcia i tak na prawdę „sky is the limit” nie go końca dziś jest granicą, ponieważ za niedługo podróże na księżyc mogą być normalnością więc niebo może nas nie ograniczać. Wracając do tematu, jest możliwe osiągnięcie takiej sprzedaży ale wymaga to więcej czasu i więcej pracy, a jak wiemy każdy sprzedawca bez względu na to czy jest małym czy dużym sprzedawcą chce mieć efekty od razu, nawet gdy biznes plan zakłada co innego, ponieważ wszyscy lubimy zarabiać, a nie chcemy ponosić kosztów. W przypadku gdy jesteśmy producentem marża jest o wiele większa, dystrybutor czy sprzedawca może niewiele zarobić na swojej standardowej marży, ponieważ oprócz samej sprzedaży ważny jest zysk.

Te 4 przykłady pokazują, że nie ma jednoznacznej odpowiedzi na pytanie ile można zarobić i ile trzeba czekać, ponieważ może być tak, że w ciągu miesiąca osiągniemy już tą sprzedaż, a może trwać to kwartał lub cały rok. Dlatego wszystkim naszym klientom podajemy te same przykłady, że jest to bardzo ciężkie do oszacowania na podstawie kilku minutowego spotkania czy rozmowy telefonicznej lub wymianie mailowej. Aby oszacować dokładny czas, oraz ilość pieniędzy jakie zarobimy sprzedając na portalach trzeba wykonać tak zwaną gruntową analizę produktu, konkurencji, cen i dopiero na tej podstawie możemy coś więcej powiedzieć. Oczywiście taka analiza nie jest kwestią 15 minut, a trwa zazwyczaj kilka do kilkunastu godzin i na pewno jest opłacalne, ponieważ jak w przypadku jednego klienta produkującego krem do twarzy okazało się, że swój produkt sprzedaje tylko za 50% jego wartości, ponieważ do analizy ceny przyjął tylko Polski rynek. Za granicą było mu ciężko go sprzedawać ponieważ klienci nie byli chętni do kupowania tak taniego kosmetyku, który miał odmładzać. Gdy wykonaliśmy analizę i gruntowo przebudowaliśmy oferty na amazonie, ebay i allegro to produkt zaczął się 3-krotnie bardziej sprzedawać za granicą, a niestety na rynku Polskim sprzedaż zmalała o połowę ale stopniowo po kilka procent miesięcznie wraca. Była to decyzja bardzo dobra, mając na uwadze przyszłość produktu. Osiągnięcie sprzedaży tego produktu na tak wysokim poziomie jak 50 tyś euro miesięcznie jak przyjęliśmy na początku będzie wymagało zapewne roku ponieważ konkurencja jest duża i już zaczyna deptać o piętach.

Ważne jest jedno, gdy ktoś daje nam gwarancję dużego zysku za granicą bez dokładnej analizy, tylko działają na zasadzie „inni tak sprzedają” to należy się zastanowić i jeszcze raz przeczytać ten tekst, ponieważ ktoś próbuje nas nabić w butelkę. Jedni taką sprzedaż na jednym produkcie mogą osiągnąć od razu, a inni mogą czekać latami.

Jeżeli zastanawiasz się nad wejściem w sprzedaż za granicą i poziomem cen jaki powinieneś zaoferować, przed rozpoczęciem współpracy taką analizę opłacalności możemy dla Ciebie wykonać. Określimy także cele i czas na ich osiągnięcia. Koszt analizy to 2000 zł netto i na pewno będzie on bardziej opłacalny niż wydanie 30 tyś rocznie i czekanie na efekty, które mogą przyjść nawet później.